Autor |
Wiadomość |
RedHat
Bywalec
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: budynek A Płeć:
|
Wysłany: Czw 23:34, 04 Lut 2010 Temat postu: Bramka (dawny wątek przystanek autobusowy) |
|
|
Drodzy sasiedzi
Martwi mnie kwestia dostepu do przystanku autobusowego. W chwili obecnej z przystanku na wysokosci ZP trzeba cofnac sie kawal drogi az na wysokosc wjazdu kolo bud. F, aby dostac sie do bud. A. W ten sposob nawet do F idzie sie na okolo. Moze ktos slyszal czy planowana jest jakakolwiek furtka w ogrodzeniu przy Witkowskiej, aby ulatwic dojscie do przystanku ? Zmotoryzowanych ten problem nie interesuje - ja rowniez do nich naleze, ale przeciez kazdy kierowca musi czasem na piwko wyskoczyc i w trakcie powrotu autobusem napotka opisany problem. Poza tym znajomi beda przyjezdzali na imprezy etc. W tej chwili trzeba isc kawal drogi wzdluz Osobowickiej, a tam nawet nie ma chodnika dla pieszych... Dojscie do przystanku zajmuje dwa lub nawet trzy razy wiecej czasu niz by zajelo gdyby byla furtka w ogrodzeniu. Co o tym myslicie ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
mglod7
Mieszkaniec
Dołączył: 15 Sty 2009
Posty: 142
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: budynek A Płeć:
|
Wysłany: Pią 1:25, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Moim skromnym to im mniej dodatkowych wejsc na osiedle tym lepiej, choc chce pokreslic ze rozumiem problem, to im mniej ludzi tzw "obcych" skraca sobie droge naszym osiedlem etc tym lepiej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
niedzwiedz
Specjalista
Dołączył: 15 Gru 2009
Posty: 216
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 7:10, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nic mi nie wiadomo aby w planach WPB miało jakieś bramki. Ogrodzenie miało być ciągłe i jest. Śruby w "panelach" zostały zerwane aby uniemożliwić domorosłym amatorom tworzenia klasycznych dziur w płocie. Teraz trzeba by je na siłę rozciąć. Szczerze wątpię aby planowali takowe wyjście / wejście - ponieważ do niczego w ich mniemaniu by nie służyło. Masz dojście od strony budynku (tego trójkątnego) przy Witkowskiej w stronę "lasku".
Cytat: | Moim skromnym to im mniej dodatkowych wejść na osiedle tym lepiej, choć chce pokreślić ze rozumiem problem, to im mniej ludzi tzw "obcych" skraca sobie drogę naszym osiedlem etc tym lepiej. |
I tak będą skracali . Kwestia ile trzeba będzie iść do najbliższego "wejścia".
Cytat: | wzdłuż Osobowickiej, a tam nawet nie ma chodnika dla pieszych... |
I raczej nie będzie. Remont ulicy Osobowickiej planowany jest tylko do Lipskiej. Chyba, że w odległej przyszłości miasto pod naciskiem mieszańców zabierze się za remont ul. Witkowskiej i odcinek od WItkowskiej od przystanku zostanie wyposażony w jakiś chodnik - w co mocno wątpię. Wszak jest tam "chodnik" gruntowy idący po podjazdach mieszkających tam ludzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RedHat
Bywalec
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: budynek A Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:18, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Hm, szczerze mowiac nie rozumiem dokad ktos mialby sobie skracac droge ? Przeciez budynek A jest oddzielony ogrodzeniem od pozostalej (starszej) czesci osiedla i nawet gdyby byla furtka w ogrodzeniu wzdluz Witkowskiej, to dalej jak do budynkow ZP nikt nie dojdzie, czyli byloby to tylko dla mieszkancow naszego osiedla.
Niedzwiedz - przeciez nie ma przejscia miedzy bud A i tym 'trojkatnym', to o jakim dojsciu piszesz ?
Co do chodnika to w sumie jego brak przeszkadza tylko zima kiedy na poboczu jest tyle sniegu, ze nie mozna nim isc. Latem sobie poradzimy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
anka
Wyjadacz
Dołączył: 11 Lis 2008
Posty: 159
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: budynek A, klatka 1 Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:05, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja codzienne chodze na przystanek autobusowy, ten na Lipskiej a nie pod Las Osobowicki, i dojscie jest dobre - jest chodnik, przynajmniej na odcinku wjazd na osiedle - wjazd na budowe, ale delej tez jest udeptana sciezka
no ale do przystanku jest kawalek, a jesli spoznie sie na autobus to musze 15 minut szybkim krokiem po rozslizganej sciezce dralowac na tramwaj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo
Moderator
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z ZP- C Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:23, 05 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Im mniej furtek/wejść/przejść tym lepiej dla nas wszystkich. Byłoby jeszcze lepiej żeby były bramy wjazdowe. Tym lepiej że jeżeli Ci zniknie z oczu mały szkrab to będziesz wiedział gdzie na niego czekać
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RedHat
Bywalec
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: budynek A Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:31, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Brama wjazdowa ? To moze jeszcze ochrone dorzucimy, najlepiej taka, ktora bedzie po 23 strzelac do wszystkiego co sie rusza. Ogrodzenie niech bedzie pod napieciem i z drutem kolczastym, a wjazd i wejscie na teren osiedla tylko w jednym miejscu na podstawie skanu siatkowki Dookola oczywiscie wiezyczki straznicze. A tak dla pewnosci zaminujmy podworka na wypadek gdyby ktos 'obcy' jednak sie przedostal hehe, wtedy bedzie bezpiecznie dopiero
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fivedollars
Cichy obserwator
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Budynek B Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:16, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Im mniej wejść tym lepiej. Teraz można sobie pożartować, a później będzie narzekanie, że komuś lusterko (radio) ukradli, czy rzeczy z balkonu. Przed kupnem rozmawialiśmy z mieszkańcami i potwierdzili że kradzieże na osiedlu się zdarzają. Druga sprawa, gdyby ktoś chciał później sprzedać mieszkanie, to kameralne zamknięte osiedla są w cenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
mhk
Bywalec
Dołączył: 11 Sty 2010
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: B 2.1 Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:43, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
kameralne tak, zamknięte nie - nie ma chyba nic gorszego niż zrobić z osiedla twierdze obronną - emeryt ochroniarz i tak nie powstrzyma przed drobną kradzieżą typu lusterko jeśli ma już do niej dojść a równocześnie taka pseudo ochrona znacznie utrudnia życie mieszkańcom
co do skuteczności zamykania był nie tak dawno taki program na TVN gdzie dwóch "byłych" złodzieji pokazywało swój fach - zamknięte osiedle okradali z równą łatwością... (np. słynny już numer na paczke)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
fivedollars
Cichy obserwator
Dołączył: 17 Sty 2010
Posty: 17
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Budynek B Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:53, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Nie gloryfikuje osiedli zamykanych. I nie piszę o emerycie ochroniarzu czy monitoringu 24h.
Piszę że robienie na każdym rogu furtek/wejść/przejść mija się z celem.
A o tym że osiedla zamykane są wyżej cenione przez rynek nie muszę chyba nikogo przekonywać.
Jeśli chodzi o złodzieja to wiadomo „to dla chcącego nic trudnego”.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo
Moderator
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z ZP- C Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:36, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
RedHat, powiem Ci tak: Profesjonalni złodzieje nie przychodzą po lusterka, kratki zderzaków, wycieraczki etc... Głupia brama (czyli brak dostępu osobom niepowołanym) przynajmniej w jakimś stopniu zabezpiecza nasz dobytek. Gdybyś wcześniej mieszkał na osiedlu gdzie nie ma takich "dodatków", miałbyś kupować co jakiś czas ww elementy auta, lakierować je, zmieniłbyś zdanie. Niestety żyjemy w takim świecie a nie innym, przejdzie Ci gówniarz, przerysuje lakier i ma to gdzieś, niech martwi się właściciel. Kolejny przykład z doświadczeń osobistych, schodzisz rano do auta, spieszysz się do pracy a tu zonk - miałeś kiedyś szybę - efekt - zmarnowany dzień urlopu, strata czasu i pieniędzy. Dlatego będę zwolennikiem ogrodzeń i bram doputy dopuki nie zmieni się mentalność naszego społeczeństwa - czyli nie prędko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RedHat
Bywalec
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: budynek A Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:47, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Pablo,
Czy w tej chwili osiedle jest zabezpieczone przed 'dostepem osob niepowolanych'? Zdaje sie, ze nie. W czym zatem przeszkadza jedna furtka, zeby skrocic sobie dojscie do przystanku? Niech nawet bedzie zamykana. Osobiscie moge 'postawic' wkladke do niej i klucze dla wszystkich, zeby osiedle nie stracilo na wartosci rynkowej, o ktorej wspominano. Myslisz, ze teraz nikt nie moze porysowac twojego auta ? A jak bedzie furtka to nagle zaczna sie masowe kradzieze i dewastowanie cudzego mienia? Jesli ktos bedzie chcial cos zniszczyc/ukrasc, to pojdzie na okolo i tak czy tak zrobi swoje. Przeciez doskonale wiesz, ze 'blokersi' i inne 'obszczymury', ktore wlocza sie pijane z flaszka w rece uznaja to za zabawe i pojda nawet 5km na okolo, zeby 'dobrze sie bawic'.
Szczerze mowiac mam wrazenie, ze nie przeczytales calego watku i nie masz pojecia o co mi chodzi tylko postanowiles cos napisac 'tak o'. Zachowujesz sie co najmniej jak gdybym wnosil o calkowity demontaz ogrodzenia wokol osiedla.
Od zawsze mieszkalem na niestrzezonym osiedlu i parkowalem 'na ulicy'. Owszem, dzieja sie rozne rzeczy. 'Z doswiadczen osobistych' powiem Ci, ze 99% 'usterek' samochodu powodowali 'zyczliwi' sasiedzi, bo np. zaparkowales na 'ich miejscu'. Nie 'osoby niepowolane'. Doskonale wiesz kto i gdzie mieszka, ale nie mozesz nic zrobic. Jesli martwisz sie o samochod az tak bardzo, to czas pomyslec o garazu. Nie odbierz mnie zle. Ja tez mam auto, o ktore dbam, i na ktore trzeba bylo zapracowac.
Z calym szacunkiem dla Twojej osoby - jestes idealnym przykladem mentalnosci typowego Polaka, o jakiej wspominasz. Reprezentujesz typowa Polska paranoje, z tego co widze : 'kazdy chce mnie okrasc i mi cos zniszczyc'. Nasze spoleczenstwo sie nie zmieni samo z siebie, wiec moze zacznij te zmiany od siebie. Otworz sie troche. Tak po prostu.
Swoja droga, dlaczego nie kupiles mieszkania na osiedlu strzezonym z ochrona skoro tak bardzo obawiasz sie o swoja wlasnosc ?
P.S. Nie mam na celu obrazanie Ciebie. Jesli tak sie stalo to przepraszam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pablo
Moderator
Dołączył: 13 Wrz 2009
Posty: 220
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z ZP- C Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:12, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Tak w woli wyjaśnienia (zrobił się OT ale cóż). Odpisałem do tego postu: RedHat napisał: | Brama wjazdowa ? To moze jeszcze ochrone dorzucimy, najlepiej taka, ktora bedzie po 23 strzelac do wszystkiego co sie rusza. Ogrodzenie niech bedzie pod napieciem i z drutem kolczastym, a wjazd i wejscie na teren osiedla tylko w jednym miejscu na podstawie skanu siatkowki Dookola oczywiscie wiezyczki straznicze. A tak dla pewnosci zaminujmy podworka na wypadek gdyby ktos 'obcy' jednak sie przedostal hehe, wtedy bedzie bezpiecznie dopiero | dlatego proszę o czytanie ze zrozumieniem.
Nie chodzi o to czy mi przeszkadza czy nie, po prostu wyraziłem swoją opinię bo po to jest to forum.
Jeżeli chodzi o moją mentalność to widzę że mamy odmienne zdanie, życie mnie nauczyło, dlatego wolę zapobiegać a nie leczyć. Jeżeli Cię przykrości takie nie spotkały to tylko pogratulować że nie trafiło właśnie na Ciebie, ciekawe czy napisałbyś o tym jakby Ci się to przytrafiało co jakiś czas. Możesz się postawić w takiej sytuacji?
RedHat napisał: | Swoja droga, dlaczego nie kupiles mieszkania na osiedlu strzezonym z ochrona skoro tak bardzo obawiasz sie o swoja wlasnosc ? | Odpowiadam Ci że wybrałem miejsce które mi się podoba, opcji exlusive w niej niestety nie było.
A i jeszcze jedno
RedHat napisał: | Jesli martwisz sie o samochod az tak bardzo, to czas pomyslec o garazu |
No widzisz, nie stać mnie na dwa garaże, a w tych sprzedawanych niestety mieści się tylko jedno auto.
Odpowiadając na ostanie pytanie - nie obraziłem się, bo nie obrażam się za byle co. Jakbyś miał jeszcze jakieś pytania w tym temacie to myślę że lepiej pogadać o tym w miłej sąsiedzkiej atmosferze (np. przy osiedlowym pinglu).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RedHat
Bywalec
Dołączył: 13 Gru 2008
Posty: 77
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: budynek A Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:06, 06 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
A wiec piwko Mam nadzieje, ze bedzie okazja Przykro mi troche, ze wymieniamy zdania w takiej sredniej atmosferze, ale wiadomo jak to jest z internetem - nigdy nie mozna miec pewnosci z jakimi emocjami dane zdanie jest wypowiadane, wiec najlepiej w 4 oczy. Forum jest owszem przydatne, ale nie ma jak pogaduchy przy duzym zimnym
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
andzia
Administrator
Dołączył: 22 Paź 2008
Posty: 258
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: budynek A 3 Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:14, 07 Lut 2010 Temat postu: |
|
|
Ja tam tez bym była za furtką-faktycznie na przystanek autobusowy trza iść na około . Co do wychodzenia dzieciaka za ogrodzenie....to przecież takowa bramka mogłaby byc zamykana na klucz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|